Reforma Mariusza była jedynie spowodowana zmianami gospodarczymi i społecznymi w kraju. Śmiem jednak sądzić, że armia Mariusza miała kilka zalet w porównaniu do tej republikańskiej. Przede wszystkim była o wiele bardziej uniwersalna i mobilna co w połączeniu z oddziałami sprzymierzonymi dawało większe pole do popisu dowódcy. £13.90 - Spis treści: Wstęp Część pierwsza POCZĄTEK – ROZWÓJ – EWOLUCJA I Armia rzymska w przeddzień reformy Mariusza II Mariusz – człowiek, który odmienił oblicze armii rzymskiej III Przyczyny r SAMAI 5 (2020) O REFORMIE, KTÓREJ NIE BYŁO (ANDRZEJ GRACZKOWSKI, O REFORMIE WOJSKOWEJ MARIUSZA. NARODZINY I ROZWÓJ ARMII ZAWODOWEJ W STAROŻYTNYM RZYMIE (II–I W. P.N.E.), ZABRZE–TARNOWSKIE GÓRY: INFORT EDITIONS 2019, 559 S.) MICHAŁ NORBERT FASZCZA Tematyka tzw. reform Gajusza Mariusza mogłaby obecnie wydawać się mało atrakcyjna po- znawczo, szczególnie od czasu zdekonstruowania Strona główna » Starożytność » Reformy wojskowe Gajusza Mariusza. To dzięki nim legiony stały się najskuteczniejszą armią starożytnego świata Autor: Romuald Romański Początkowo rzymska armia opierała się na pospolitym ruszeniu, w którym zobowiązani byli uczestniczyć wszyscy obywatele mogący wykazać się odpowiednim cenzusem majątkowym. I my konsekwentnie to robimy – powiedział szef MON podczas uroczystej przysięgi wojskowej żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej w Elblągu. - Naszym celem jest przynajmniej 300-tysięczna polska armia, ale także jak najwięcej ludzi, którzy zostaną przeszkoleni, będą potrafili obsługiwać broń oraz zachować się w Większość autorów piszących o tzw. reformach Mariusza nie zadaje sobie trudu, aby prześledzić proces kształtowania się poświęconego im dyskursu. Tymczasem zwrócenie uw e2zE0. Rosja – czy to biała, czy czerwona, czy putinowska – zawsze dopuszcza się zbrodni wojennych – podkreśla szef MON Mariusz Błaszczak. – Zarówno jeśli chodzi o artylerię, jak i o wojska pancerne, to nie będzie finalnie w Europie silniejszego państwa niż Polska. Wśród europejskich państw NATO będziemy mieli najsilniejsze wojska lądowe – przekonuje w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" szef MON Mariusz Błaszczak. Analizując plany zakupów sprzętu dla polskiej armii, minister podkreśla też, że resort "prowadzi politykę dwutorową". – Zamawiamy w Polsce tyle broni, ile przemysł udźwignie, ale jednocześnie robimy wszystko, by wyposażyć naszą armię w nowoczesną broń. Co ważne, także kompatybilną z bronią naszych sojuszników – tłumaczy Błaszczak. Błaszczak: Najwięcej szkód narobiła koalicja PO-PSL W rozmowie z dziennikarzem polityk nie szczędzi też gorzkich słów pod adresem rządu sprzed 2015 roku. – Przez lata osłabiano Polskę pod względem siły militarnej, likwidowano jednostki wojskowe na wschód od Wisły. Najwięcej szkód narobiła koalicja PO-PSL. Lista strat jest długa: pułk w Suwałkach, dywizja zmechanizowana w Warszawie, brygada w Lublinie, batalion w Siedlcach – wymienia szef MON. Jak tymczasem zwraca uwagę szef polskiego MON, założenie, że obrony Polski będzie przebiegać na linii Wisły (co oznaczałoby zgodę na okupację znacznej części kraju), oznacza też zaryzykowanie sytuacji ludności na zajętych terenach. – Rosja – czy to biała, czy czerwona, czy putinowska – zawsze dopuszcza się zbrodni wojennych. To jest dobrze udokumentowane w naszej historii. Nasi poprzednicy o tym zapomnieli. Zlekceważyli zasadniczą kwestię bezpieczeństwa Polski – podkreśla polityk. Czytaj też:"W Polsce wzbiera gniew na Niemcy". "Sueddeutsche Zeitung" wskazuje na powodyCzytaj też:Niemcy w końcu spełnią obietnicę daną Polsce? Poseł FDP: Do tego nie dojdzie O REFORMIE WOJSKOWEJ MARIUSZAGRACZKOWSKI ANDRZEJ Wydawca: INFORTEDITIONSRok wydania: 2019Oprawa: MIĘKKA ZE SKRZYDEŁKAMIFormat: 145 x 205 mmIlość stron: 559EAN: 9788365982285 Spis treści: Wstęp Część pierwsza POCZĄTEK – ROZWÓJ – EWOLUCJA I Armia rzymska w przeddzień reformy Mariusza II Mariusz – człowiek, który odmienił oblicze armii rzymskiej III Przyczyny reformy Mariusza IV Reforma wojskowa Mariusza – czas wielkich zmian w armii rzymskiej V Zmiany w organizacji sił zbrojnych VI Zmiany w uzbrojeniu i wyposażeniu bojowym VII Zmiany w taktyce walki Interludium REFORMA MARIUSZA JAKO POMOST MIĘDZY PRZESZŁOŚCIĄ A PRZYSZŁOŚCIĄ ARMII RZYMSKIEJ Część druga KONTYNUACJA – NASTĘPSTWA – EFEKTY I Kontynuatorzy reformy i następcy Mariusza II Konsekwencje i znaczenie reformy Mariusza Zakończenie Załączniki Wykaz skrótów Bibliografia O książce: Na czym polegała reforma wojskowa Mariusza? Kim był Mariusz? Starożytny Rzym. Burzliwa epoka schyłku republiki. Ostatnie lata II w. Imperium Rzymskie stoi na krawędzi kryzysu. Sytuacja jest krytyczna. Rozdartej wewnętrznymi sprzecznościami republice zagraża inwazja Germanów. Jugurta, przebiegły król Numidii, skutecznie hamuje postępy legionów w Afryce, korumpuje arystokrację senatorską, a nawet wieszczy rychły upadek Wiecznego Miasta. Obywatelska armia rzymska, będąc naznaczona piętnem rozkładu, nie spełnia pokładanych w niej oczekiwań. W odpowiedzi ambitny konsul Gajusz Mariusz (C. Marius) rozpoczyna reformę wojskową. Sięga po rozwiązanie, które odmieni losy republiki. Mariusz (156–86 r. to jedna z najwybitniejszych postaci w dziejach antycznego Rzymu. Siedmiokrotny konsul, aktywny wódz i polityk, pogromca Jugurty i Germanów, obrońca rzymskiej cywilizacji, weteran wielu wojen, wuj Cezara. Reformator sił zbrojnych, który zapoczątkował długotrwały proces reformy wojskowej. Stopniowo, w ciągu kolejnych lat i dekad, Rzym przeżywa narodziny i rozwój profesjonalnej armii. Wojsko z poboru, oparte na milicyjnych zasadach, zostaje zastąpione przez armię zawodową. Następuje uproszczenie organizacji, ujednolicenie uzbrojenia i konsolidacja taktyki. Model nowego rzymskiego legionu będzie wzorcem dla późniejszych formacji zbrojnych, nie omijając systemów wojskowych współczesnego świata... O autorze: Andrzej Graczkowski (1971), doktor nauk humanistycznych w zakresie historii, absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, oficer rezerwy Wojska Polskiego, z zawodu nauczyciel, z wykształcenia historyk, przyrodnik, geograf. Pasjonat wojskowych dziejów antycznego Rzymu. Autor książki Armia rzymska w okresie schyłku republiki: organizacja, uzbrojenie, taktyka (Toruń 2009) oraz serii artykułów poruszających ten temat, opublikowanych na łamach czasopisma „Nowy Filomata”. Zainteresowania dotyczące starożytności, tajemnic historii i zagadek przeszłości łączy z edukacją regionalną, obejmującą rodzinną Ziemię Dobrzyńską. Członek Dobrzyńskiego Towarzystwa Naukowego. Regularnie publikuje w „Roczniku Dobrzyńskim”. [Kod oferty,97166603218KS,9788365982285,2020-02-22 09:07:15] 14 listopada 2021, 08:00 Ten tekst przeczytasz w 1 minutę Wojsko Polskie / Shutterstock Jeśli zostanie zrealizowana, odczujemy ją w naszych portfelach, zaś o kroju mundurów zaczniemy rozmawiać przy niedzielnych obiadach. Państwo będące na granicy NATO musi mieć poważną siłę odstraszającą i mieć skuteczną możliwość obrony przez dłuższy czas samodzielnie - powiedział dwa tygodnie temu wicepremier Jarosław Kaczyński. O wystąpieniu stało się głośno głównie dlatego, że gdy minister obrony Mariusz Błaszczak monotonnie i długo opowiadał o szczegółach, prezes PiS ewidentnie przysypiał. Nie powinno się tej zapowiedzi lekceważyć. Mowa o zwiększeniu liczby żołnierzy do 300 tys. - ponad dwa razy więcej niż obecnie oraz znacznym podniesieniu wydatków na obronność. A przecież w tym roku na armię przeznaczymy już sporo ponad 50 mld zł (ok. 2,2 proc. PKB). Jednak wydaje się, że z powodu agresywności Rosji oraz w obliczu kreowanego przez białoruski reżim kryzysu migracyjnego na wschodniej granicy dalsze zwiększanie funduszy na samoloty, czołgi czy karabiny staje się bardzo prawdopodobne. Słaby średniak z aspiracjami Jaki jest stan Wojska Polskiego? Nie da się łatwo i szybko odpowiedzieć na tak postawione pytanie, bo to zróżnicowany organizm. Służy w nim nieco ponad 100 tys. żołnierzy zawodowych oraz prawie 30 tys. członków Wojsk Obrony Terytorialnej, utworzonych na początku 2017 r. Jeśli chodzi o tych drugich, to w praktyce, jeśli nie dzieje się nic nadzwyczajnego, obowiązek sprowadza się do poświęcenia służbie dwóch czy trzech dni w miesiącu. Terytorialsi są jednak dobrze wyposażeni - to piechota, więc sprzęt dla niej jest stosunkowo tani, a dowódca OT gen. Wiesław Kukuła potrafił „wychodzić sobie” nawet procedury jego zakupu. Zawodowi żołnierze służą w czterech dywizjach, z czego żadna nie jest w pełni kompletna; ta najmłodsza, powstała w 2018 r., wciąż jest zresztą w trakcie tworzenia. Ale to nic dziwnego, bo budowa tak dużych formacji w warunkach pokoju zajmuje lata. - Ponad dekadę temu politycy zdecydowali, że będziemy mieli ok. 100 tys. żołnierzy. I pod to dopasowano całą infrastrukturę. To wojsko uzawodowione i z doświadczeniem, z żołnierzy bije pewność siebie - mówi Mariusz Cielma, redaktor naczelny „Nowej Techniki Wojskowej”. - Ale do sprawnego funkcjonowania armia potrzebuje rezerwistów, bo jedynie w ten sposób może wystawić wszystkie jednostki. Ten system jednak nie działa, bo rezerwistów szkolimy mało i słabo - dodaje ekspert. Na wojsko przeznaczamy coraz więcej. Czytaj więcej w świątecznym wydaniu Magazynu DGP i na eDGP Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Zobacz więcej Przejdź do strony głównej Siemoniak komentował przedstawiony wczoraj przez Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka projekt ustawy reformującej armię. Zakłada on wzrost liczebności żołnierzy do 250 tys. i dobrowolną służbę wojskową. Czytaj więcej Zdaniem polityka PO na to, jak obecnie wygląda armia, duży wpływ miał okres, gdy szefem MON był Antoni Macierewicz, gdy z wojska zwolniono lub sami odeszli doświadczeni oficerowie i dowódcy. Według Siemoniaka strat z tego okresu nie odrobiono. - Nikt nie wrócił, nikt nie podjął realnych tematów modernizacyjnych - mówił. Siemoniak skrytykował plany reformy, która w dużej mierze - jak podczas wczorajszej konferencji prasowej zapewniał obecny szef MON Mariusz Błaszczak - jest zasługą wicepremiera ds. obronności Jarosława Kaczyńskiego. - Nie wiem, czemu politycy PiS, prezes, tkwią w takim staroświeckim przekonaniu, że na nas uderzy milionowa armia z czołgami. Dziś wystarczy kilkanaście, kilkadziesiąt uderzeń rakietowych - mówił gość TVN24. Siemoniak stwierdził, że zapowiedź znacznego zwiększenia liczebności armii - do 250 tys. żołnierzy zawodowych - jest efektowną propagandą. Rząd nie zaproponował bowiem konkretnej ścieżki, jaką chce dotrzeć do tego poziomu ani nie przedstawił żadnych wyliczeń finansowych. Zapowiedział jedynie, że reforma będzie finansowana z Banku Gospodarstwa Krajowego i zysku NBP. - Oceniam, że poziom 150 tysięcy żołnierzy zawodowych przy kilkusettysięcznych rezerwach, które regularnie ćwiczą, to jest dla Polski poziom absolutnie wystarczający - powiedział Siemoniak. - To rezerwy wygrywają wojny - dodał. Opis książki:Spis treści: Wstęp Część pierwsza POCZĄTEK - ROZWÓJ - EWOLUCJA I Armia rzymska w przeddzień reformy Mariusza II Mariusz - człowiek, który odmienił oblicze armii rzymskiej III Przyczyny reformy Mariusza IV Reforma wojskowa Mariusza - czas wielkich zmian w armii rzymskiej V Zmiany w organizacji sił zbrojnych VI Zmiany w uzbrojeniu i wyposażeniu bojowym VII Zmiany w taktyce walki Interludium REFORMA MARIUSZA JAKO POMOST MIĘDZY PRZESZŁOŚCIĄ A PRZYSZŁOŚCIĄ ARMII RZYMSKIEJ Część druga KONTYNUACJA - NASTĘPSTWA - EFEKTY I Kontynuatorzy reformy i następcy Mariusza II Konsekwencje i znaczenie reformy Mariusza Zakończenie Załączniki Wykaz skrótów Bibliografia O książce: Na czym polegała reforma wojskowa Mariusza? Kim był Mariusz? Starożytny Rzym. Burzliwa epoka schyłku republiki. Ostatnie lata II w. Imperium Rzymskie stoi na krawędzi kryzysu. Sytuacja jest krytyczna. Rozdartej wewnętrznymi sprzecznościami republice zagraża inwazja Germanów. Jugurta, przebiegły król Numidii, skutecznie hamuje postępy legionów w Afryce, korumpuje arystokrację senatorską, a nawet wieszczy rychły upadek Wiecznego Miasta. Obywatelska armia rzymska, będąc naznaczona piętnem rozkładu, nie spełnia pokładanych w niej oczekiwań. W odpowiedzi ambitny konsul Gajusz Mariusz (C. Marius) rozpoczyna reformę wojskową. Sięga po rozwiązanie, które odmieni losy republiki. Mariusz (156-86 r. to jedna z najwybitniejszych postaci w dziejach antycznego Rzymu. Siedmiokrotny konsul, aktywny wódz i polityk, pogromca Jugurty i Germanów, obrońca rzymskiej cywilizacji, weteran wielu wojen, wuj Cezara. Reformator sił zbrojnych, który zapoczątkował długotrwały proces reformy wojskowej. Stopniowo, w ciągu kolejnych lat i dekad, Rzym przeżywa narodziny i rozwój profesjonalnej armii. Wojsko z poboru, oparte na milicyjnych zasadach, zostaje zastąpione przez armię zawodową. Następuje uproszczenie organizacji, ujednolicenie uzbrojenia i konsolidacja taktyki. Model nowego rzymskiego legionu będzie wzorcem dla późniejszych formacji zbrojnych, nie omijając systemów wojskowych współczesnego świata... O autorze: Andrzej Graczkowski (1971), doktor nauk humanistycznych w zakresie historii, absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, oficer rezerwy Wojska Polskiego, z zawodu nauczyciel, z wykształcenia historyk, przyrodnik, geograf. Pasjonat wojskowych dziejów antycznego Rzymu. Autor książki Armia rzymska w okresie schyłku republiki: organizacja, uzbrojenie, taktyka (Toruń 2009) oraz serii artykułów poruszających ten temat, opublikowanych na łamach czasopisma Nowy Filomata. Zainteresowania dotyczące starożytności, tajemnic historii i zagadek przeszłości łączy z edukacją regionalną, obejmującą rodzinną Ziemię Dobrzyńską. Członek Dobrzyńskiego Towarzystwa Naukowego. Regularnie publikuje w Roczniku Dobrzyńskim. Książka "O reformie wojskowej Mariusza. Narodziny i rozwój armii zawodowej w starożytnym Rzymie (II-I w. - Andrzej Graczkowski - oprawa Miękka ze skrzydełka - Wydawnictwo Inforteditions. Książka posiada 559 stron i została wydana w 2019 r.

o reformie wojskowej mariusza