Węgry, Austria, Szwajcaria, Niemcy i Czechy. Na Węgrzech część dzieci dostaje prezenty w Wigilię; inne - 25 grudnia. Podarunki w niektórych rodzinach przynosi Aniołek, a w innych Jezusek. Dzieciątko obdarowuje też najmłodszych między innymi w Austrii, Szwajcarii, południowych Niemczech czy Czechach. Kolędy - Studio Accantus by
Maria: W Portugalii święta Bożego Narodzenia obchodzone są przez cały grudzień. Wielką tradycją jest "Presepio" (pl. szopka świąteczna). Z tego względu, że większość społeczeństwa jest katolicka, dnia 24 grudnia o godzinie 11 lub 12 jest specjalna msza święta tzw. "Missa do Galo", a w godzinach wieczornych odbywa się
Podobnie, jak w innych krajach, popularne są pierniczki (gingerbreads) i grzane wino (mulled wine). Święta Bożego Narodzenia w Stanach Zjednoczonych – popularne słówka. It’s (almost) Christmas time (to już prawie święta), dlatego prezentujemy listę słówek związanych z Bożym Narodzeniem w USA: Christmas tree – choinka
Pary mogą również wymieniać prezenty na Boże Narodzenie, ale ogólnie rzecz biorąc, dawanie prezentów odgrywa znacznie mniejszą rolę niż w krajach zachodnich. Jeden wyjątkowy zwrot w historii: w tradycji zachodniej Mikołaj wchodzi do domów wspinając się kominami – czynność trudna do wykonania w kraju, w którym większość
Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas dla wszystkich. Rodziny spotykają się, aby zjeść wspólny posiłek, dać sobie prezenty i po prostu spędzić ze sobą te kilka wyjątkowych dni. Istnieją jednak tradycje, które występują tylko w konkretnych krajach i w innych częściach świata mogą uchodzić za nietypowe. W tym artykule skupimy się na tych najbardziej nietypowych.
Boże Narodzenie u naszych zachodnich sąsiadów obfituje bowiem w potrawy i napoje, które dla wielu seniorów są niewskazane – tłuste mięsa i potrawy, słodycze czy napoje alkoholowe. Warto zatem dokładnie przestudiować zwyczaje bożonarodzeniowe w Niemczech i omówić z podopiecznym lub podopieczną wpływ potraw na zdrowie.
O6STc2. Święta dookoła świata. Jak obchodzi się Boże Narodzenie w innych krajach? Zapach choinki, dźwięk kolęd, smak karpia i czerwonego barszczu… To wszystko dobrze już znamy i wciąż uwielbiamy. Co jednak ciekawe, nie wszędzie Święta wyglądają tak samo. Ba, w niektórych zakątkach świata obchodzi się je kompletnie inaczej niż w naszym kręgu kulturowym. Na stołach królują zupełnie inne potrawy, obchodzi się odmienne tradycje bożonarodzeniowe, a w wielu państwach świętuje się nawet w terminie różnym od „naszego”. Dowiedz się, jak wygląda Boże Narodzenie poza granicami Polski. Holandia – Wigilia bez prezentów i palenie choinek Mimo iż w tym kraju obserwuje się wciąż postępujący trend ateistyczny, to wciąż największą część populacji stanowią Chrześcijanie, w tym katolicy. Właśnie dlatego tradycje bożonarodzeniowe przetrwały, choć właściwie samo święto nie jest obchodzone ani nazbyt religijnie, ani dość hucznie. Największa celebracja przypada na okres mikołajkowy, zwłaszcza dzień wigilii Mikołajek – 5 grudnia. To właśnie wtedy dzieci otrzymują od Sinterklaasa (naszego świętego Mikołaja) prezenty. W związku z tym 24 grudnia w wielu domach nie wręcza się już podarków – wierzy się bowiem, że bliscy zostali już wystarczająco obdarowani dwa tygodnie wcześniej. Wigilia w Holandii to dzień pracujący. Niewielu świętujących wyprawia wtedy uroczystą wieczerze. Takie rodzinne spotkania mają miejsce dopiero w Boże Narodzenie. Podaje się wtedy kilka typowych w tym kraju świątecznych potraw takich jak słodki chleb z rodzynkami i migdałami czy ciasteczka kerstkransjes (mają kształt wieńca bożonarodzeniowego), ale zasadniczo w menu panuje dość duża swoboda. Holendrom w Święta towarzyszy także zwyczaj ubierania choinki. Interesujące może się jednak okazać to, co robią z nimi po ich uschnięciu. Otóż z drzewek tworzy się specjalne stosy, które później są wspólnie podpalane. Chałwa zamiast opłatka, czyli witamy w Hiszpanii Największy kraj Półwyspu Iberyjskiego zaczyna przygotowania do Świąt już na początku grudnia. Wtedy to w wielu domach pojawia się okazała szopka z figurkami Świętej Rodziny. Stanowi ona główny bożonarodzeniowy symbol, choć oczywiście choinka również zajmuje ważne miejsce w hiszpańskiej tradycji. 22 grudnia przypada dzień, który oficjalnie otwiera okres bożonarodzeniowy. Wtedy to odbywa się hiszpańska loteria świąteczna, która stanowi największe na świecie tego typu wydarzenie – El Gordo. Można w niej wygrać miliony euro. Wigilijna wieczerza w Hiszpanii zaczyna się tuż po pasterce. Po posiłku i przełamaniu się Turrónem, czyli naszym odpowiednikiem opłatka (jest to chałwa z migdałami, czyli po prostu nugat), biesiadnicy wychodzą na ulicę, gdzie śpiewają kolędy i wspólnie bawią się do białego rana. Dopiero następnego dnia przychodzi czas spokojniejszego, rodzinnego świętowania. Co może dziwić, w Hiszpanii dzieci nie otrzymują prezentów w Wigilię ani nawet w Boże Narodzenie. Dostają je dopiero w Święto Trzech Króli. W zależności od regionu kraju podarki przynosi inna postać. Najczęściej jednak są to mędrcy: Kacper, Melchior i Baltazar. Jeden dzień zamiast trzech w USA Pewnie każdy widział kiedyś amerykański film świąteczny. Zdawać by się więc mogło, że tradycje bożonarodzeniowe w Stanach Zjednoczonych nie różnią się tak bardzo od naszych. Cóż, w praktyce jest jednak nieco inaczej. Przede wszystkim Święta w USA tak naprawdę trwają jeden dzień, nie trzy. Wigilia, owszem, jest obchodzona, ale nie stanowi tak ważnego dnia jak w Polsce. To raczej czas przygotowań – rodzice pichcą bożonarodzeniowe potrawy, a dzieci zostawiają Świętemu Mikołajowi szklankę mleka i ciasteczka, by mógł skosztować poczęstunku, gdy wpadnie zostawić prezenty. Te otwierane są dopiero następnego dnia. Boże Narodzenie to bardzo ciepły i rodzinny dzień. Amerykanie rozpoczynają go od świątecznego śniadania. Najważniejszy jest jednak obiad – główny posiłek Świąt, na którym obecni powinni być obecni zarówno bliżsi, jak i dalsi krewni. 26 grudnia mieszkańcy USA idą już do pracy, a więc nie obchodzą wtedy znanego nam „drugiego dnia Świąt”. Czas przygotowań przed Bożym Narodzeniem pozwala im się jednak cieszyć świąteczną atmosferą dość długo – pierwsze ozdoby pojawiają się na amerykańskich ulicach tuż po Święcie Dziękczynienia wypadającym w czwarty czwartek listopada. Świąteczne barbecue u Argentyńczyków Pewnie wielu Polaków nie wyobraża sobie Świąt z piekącym słońcem za oknem i w 30-stopniowym upale. W Argentynie to jednak norma. Ponadto Boże Narodzenie przypada w pierwszy dzień 3-miesięcznych letnich wakacji Argentyńczyków. Ze względu na porę roku celebracja zwykle rozpoczyna się dość późno, około godziny Dzięki temu na dworze nie panuje już taki gorąc i wszyscy mogą rozpocząć grillowanie. Tak, grillowanie. W wielu rodzinach jedzenie z rusztu to właśnie podstawa wigilijnych potraw. Kiedy nadchodzi północ, przychodzi Papa Noël, który wręcza dzieciom i dorosłym drobne upominki. Na większe trzeba poczekać do 6 stycznia, czyli Święta Trzech Króli. Po „mszy koguciej” (argentyński odpowiednik pasterki) zaczynają się tańce i śpiewy. Często o północy rodziny puszczają również fajerwerki. Świętowanie jest więc głośne i huczne. Japońskie tradycje bożonarodzeniowe? Tak, to fastfood! W Japonii wielu obywateli obchodzi Święta, choć odsetek katolików w tym kraju jest raczej nikły. Wynika to z fascynacji tą zachodnią tradycją, która nie ma nic wspólnego z kwestiami religijnymi. Kurisumasu, bo tak Japończycy nazywają swoje Boże Narodzenie, zostało więc niejako „przerobione”, by pasować do kultury narodowej. Nikogo nie dziwi tam fakt, że na świątecznych kartkach oprócz wizerunków Mikołajów i aniołków umieszcza się też pandy. Ponadto Kurisumasu to nie tylko święto rodzinne, ale i miłosne. Dla Japończyków oznacza coś w rodzaju walentynek. Wielu z nich spędza zatem Wigilię niekoniecznie w gronie rodziców, rodzeństwa czy dziadków, ale na randce z sympatią. Najciekawsza tradycja bożonarodzeniowa, która istnieje w Japonii, to „odświętna” kolacja w KFC. Korzeni tego zwyczaju upatruje się w amerykańskiej reklamie lokalu z lat 80., w której przekonywano, że Kentucy Fried Chicken to w USA doskonałe miejsce na spędzenie Świąt. Japończycy uwierzyli i po dziś dzień chodzą to tego popularnego fast fooda w Wigilię. Eliza Pomianowska
Austria Boże Narodzenie w Austrii ma być obchodzone bezpiecznie i godnie – taka intencja przyświecała rządowi, gdy ogłaszał w tych dniach nowe środki przeciwko pandemii. I tak w dni świąt Bożego Narodzenia możliwe są spotkania do 10 osób. Generalnie uroczystości religijne zostały wyjęte z obowiązujących godzin pozostawania w domu (od do rano). Dlatego nabożeństwa bożonarodzeniowe – jak np. Pasterka 24 grudnia – mogą się odbywać tradycyjnie wieczorem i w nocy. Konferencja Biskupów Austriackich oraz Ekumeniczna Rada Kościołów zachęciły do zorganizowania większej liczby nabożeństw tak, aby mogło w nich wziąć udział jak najwięcej wiernych. W kościołach mogą być sprawowane Pasterki oraz adoracje Żłóbka, ale krócej niż zwykle, w uproszczonej formie i z zachowaniem przepisów sanitarnych okresu pandemii. Wyjątkowo w dniach 24 i 25 grudnia mogą się spotykać grupy do 10 osób. Belgia Dzięki coraz mniejszej liczbie infekcji niektóre ograniczenia znosi Belgia. W ostatnim tygodniu częstotliwość zachorowań wynosi obecnie ok. 100 osób dziennie. Kraj ma być bardziej rygorystyczny w kwestii zgromadzeń rodzinnych w okresie świątecznym. Według premiera Alexandra De Croo w dniach 24-25 grudnia osoby samotne mogą zaprosić do dwóch osób. Czechy O wiele spokojniej będzie przebiegał czas Bożego Narodzenia w Czechach. Od weekendu obowiązuje nowy lżejszy lockdown, ale tylko na dwa tygodnie. Przynajmniej ułatwi to zrobienie zakupów na Boże Narodzenie. Zamknięte pozostają wszystkie restauracje i hotele, galerie i muzea. Ma to również wpływ na tradycyjne świąteczne wycieczki narciarskie Czechów, gdyż nie mogą oni nocować w ośrodkach narciarskich. Ograniczenia dotykają również życie religijne. W kościołach może być zajętych tylko 20 proc. miejsc, a śpiewanie jest zakazane. Niektóre parafie odwołały swoje msze św. i oferują spotkania indywidualne lub w niektórych przypadkach transmisje internetowe. Francja Premier Francji Jean Castex oświadczył niedawno, że sytuacja pandemii wyraźnie się poprawiła, ale ciągle nie jest stabilna. Na czas Bożego Narodzenia zaproponował, aby spotkania rodzinne nie przekraczały sześciu osób dorosłych plus dzieci. Obowiązujący dotąd zakaz opuszczania mieszkań został zniesiony od 22 grudnia do Bożego Narodzenia. Planuje się też, że w kościołach może jednocześnie być zajętych 20 proc. miejsc. Maksymalną liczbę uczestników Mszy św. ustalono na 30 osób, co spotkało się ze zdecydowaną krytyką. Na przełom roku ograniczenia godzinowe mają zostać zastąpione godziną policyjną w nocy. W okresie świątecznym będzie można swobodnie poruszać się po kraju, w Wigilię i Sylwestra można również wychodzić w nocy. Niemcy W Niemczech obowiązuje obecnie twardy lockdown, w czasie którego jest zamknięta większość sklepów, szkoły, a przedszkola działają tylko w wyjątkowych przypadkach. Wolno jednak odprawiać nabożeństwa z zachowaniem obowiązujących przepisów, a więc duży odstęp między uczestnikami, maski i określona maksymalna liczba osób. Ponadto w wielu kościołach obowiązuje wcześniejsze zgłoszenie uczestnictwa w liturgii. W aktualnej debacie wokół nabożeństw bożonarodzeniowych w czasie pandemii koronawirusa katoliccy biskupi pokładają nadzieję w poczuciu odpowiedzialności każdego wiernego. „Przy całej radości związanej z Bożym Narodzeniem, sytuacja pandemii wymaga od każdego zachowania nastawionego na ochronę zdrowia wszystkich”, powiedział 17 grudnia w Bonn przewodniczący episkopatu Niemiec bp Georg Bätzing. „Odpowiedzialność własna i rzetelne przestrzeganie wszystkich przepisów higieny i ochrony są niezbędne” – podkreślił biskup Limburga. Biskupi zachęcają, by uczestniczyć w Mszach św. transmitowanych na żywo w internecie przez diecezje i parafie. Ponadto stwierdzono, że bardzo uważnie jest obserwowany na poziomie regionalnym rozwój sytuacji koronawirusa. W przypadku przekroczenia określonych przez władze wartości współczynnika zachorowalności, konieczna może się okazać zmiana w planach nabożeństw. Według ostatniego stanu liturgie Bożego Narodzenia mogą odbywać się we wszystkich 27 diecezjach, z regionalnymi wyjątkami, na przykład w Bawarii, gdzie obowiązuje godzina policyjna między a rano, pasterki przesunięto na wcześniejsze godziny. Słowenia W Słowenii przed świętami rząd zniósł częściowo obowiązujący lockdown, co pozwala na udział wiernych w nabożeństwach. Konferencja Episkopatu przyjęła ścisłe wspólne zasady ochrony dla wszystkich podczas mszy św. pozostawiając jednocześnie ostateczne decyzje biskupom diecezjalnym. W związku z tym, w oparciu o dane dotyczące infekcji na terenie archidiecezjach Lublany i Mariboru, a także w diecezjach Murska Sobota i Celje, nie będzie otwartych mszy św. oraz pasterki. Wiernym proponuje się uczestniczenie w uroczystościach za pośrednictwem telewizji, radia oraz internetu. Nabożeństwa bożonarodzeniowe mogą odbywać się w diecezjach Koper i Novo Mesto. Wszystkich uczestników obowiązuje obowiązkowa ochrona ust i nosa, dezynfekcja oraz zachowanie odległości. Podczas liturgii nie wolno też śpiewać. W Wigilię 24 grudnia pasterki mogą być odprawiane tylko do godz. Msze św. Bożego Narodzenia również mogą trwać tylko do Słowacja W Słowacji obowiązuje do 10 stycznia zakaz wychodzenia z domu, odwołano też wszelkie wydarzenia z niektórymi wyjątkami, wokół których toczy się ostry spór w koalicji rządowej. Premier Igor Matovic zażądał odejścia ze stanowiska ministra gospodarki Richarda Sulika, który nie przygotował odpowiednio przeprowadzenia masowych testów na COVID-19. Skrytykował również panią prezydent Zuzanę Caputovą za jej sprzeciw wobec testów dla całej ludności. W ub. tygodniu zapadła decyzja o obowiązkowych testach dla wszystkich, która wejdzie w życie w nowym roku. Wyjątek stanowią też nabożeństwa, które nadal mogą być sprawowane, choć dla ograniczonej liczby osób, zgodnie z ogólnymi zasadami czasu pandemii (np. zajęta jedna czwarta miejsc). Mieszkańcy domów opieki mogą przyjmować tylko tych gości, którzy mają dowód negatywnego testu na koronawirusa. Natomiast nadal nie wolno odwiedzać pacjentów w szpitalach. Mogą tam wchodzić tylko księża z sakramentami do osób ciężko chorych i umierających oraz do pacjentów paliatywnych. Szwajcaria W różnych kantonach Szwajcarii obowiązują różne liczby uczestników liturgii. Przeciętnie w kraju w jednym nabożeństwie może uczestniczyć maksymalnie 50 osób, ale w kilku kantonach tylko 15 i to po wcześniejszym zgłoszeniu, obowiązują „miejscówki”. W czasie nabożeństw nie wolno śpiewać, ani grać na instrumentach dętych. W wieczór wigilijny nie zostanie odśpiewana kolęda „Cicha noc”, a w uroczystość Bożego Narodzenia inna popularna w krajach niemieckojęzycznych kolęda „O du fröhliche”. Tak więc tegoroczne Boże Narodzenie w Szwajcarii to doprawdy „cicha noc”. Śpiew wspólnoty w kościele jest oficjalnie zabroniony od 16 grudnia. Włochy W katolickich Włoszech chrześcijanie oddychają z ulgą: Boże Narodzenie nie musi być odwołane. W związku ze wzrostem liczby zakażeń, od listopada ponownie wprowadzono wiele zakazów dotyczących kontaktu, podróżowania, otwarcia sklepów i obiektów publicznych oraz wychodzenia z domu. Na okres od 21 grudnia do 6 stycznia rząd premiera Giuseppe Conte wydał dekret nadzwyczajny. W Boże Narodzenie, Sylwestra i Nowy Rok każdorazowo dwie osoby mogą odwiedzać krewnych lub przyjaciół, ale tylko w tej samej okolicy. Ogólnie zaleca się, aby Włosi spędzali Boże Narodzenie w swoich domach. Odpada więc tradycyjny, świąteczny obiad z całą rodziną i trzeba się ograniczyć do najbliższych. Jest całkiem możliwe, że niektórzy zignorują tę radę, również dlatego, że władze nie będą chciały kontrolować zakazów zgromadzeń w prywatnych domach. Niemniej jednak rząd zaapelował do obywateli o przestrzeganie bardziej rygorystycznych przepisów. W przypadku udziału w liturgii, zaleca się odprawienie pasterki we wcześniejszych godzinach wieczornych; do kościołów może wchodzić tyle osób, ile przewiduje obliczenie miejsc z zachowaniem przepisowej odległości. Ludzi to irytuje, uważają że jest to naruszenie ich wolności osobistej. Nikt nie chce pozwolić odebrać sobie Bożego Narodzenia jako promyka nadziei w mrocznych czasach. ts (KAI) / Warszawa
Jak świętują Boże Narodzenie prawosławni w innych państwach? O greckich tradycjach świętowania... Greckie Święto Bożego Narodzenia jest drugim, co do znaczenia świętem w Grecji. Nie znaczy to jednak, że jest w Grecji pomijane, wręcz przeciwnie. Co mają wspólnego ze świętem złośliwe gobliny i drewniana misa? Obchody tego święta trwają w Grecji aż 12 dni i zaczynają się tak samo, jak w obrzędach Kościoła rzymskokatolickiego 25 grudnia. Data ta została zachowana jeszcze z czasów, kiedy Wschodni Kościół Ortodoksyjny stanowił jedność z dzisiejszym Kościołem rzymskokatolickim. Choć Grecy nie obchodzą Wigilii 24 grudnia tak jak Polacy (nie jest to dla nich najważniejszy dzień świąt), to jednak też zbierają się wieczorem na luźną rodzinną kolację w domu lub restauracji. Dzieci kolędują w wigilię Bożego Narodzenia. Zwracają na siebie uwagę hałasem i dzwonkami. Współcześnie najpopularniejszym instrumentem w rękach kolędników jest metalowy trójkąt, o nim śpiewa się w bardzo popularnej kolędzie „Trigona Kalanda”. Wcześniej dzieci mieszkające na wsiach uderzały w dowolne metalowe instrumenty, które znalazły się pod ręką – garnki, patelnie, podkowy. Nabożeństwa nocne w Boże Narodzenie w Grecji celebrowane są tylko w niektórych monasterach. W cerkwiach parafialnych rano służy się jutrznię i Boską Liturgię, na której bardzo dużo ludzi przystępuje do Eucharystii. Po nabożeństwach wierni wracają do domów i zasiadają do świątecznego stołu. W Wigilię Nowego Roku (czyli nasz Sylwester) w lokalach organizowane są różne imprezy, które są dość drogie, ale taki sposób spędzania Sylwestra nie jest typowo grecki. Grecy wolą spędzać czas z rodziną, czyli w jednym domu zbierają się babcie, dziadkowie, wujkowie, rodzice, dzieci, kuzyni itd. i wszyscy razem czekają, aż zegar wybije północ. W czasie oczekiwania ich ulubionym zajęciem jest gra w karty. Po północy młodzież i młodsi dorośli zazwyczaj wychodzą do klubów, a starszyzna zostaje w domu. Kalikandzari Oryginalną tradycją jest również wieszanie na drucianej obręczy, drewnianej misy. Jest to znak rozpoznawczy okresu świątecznego w Grecji. Przy misie znajduje się drewniany krzyż owinięty gałązką bazylii. Do środka wlewa się odrobinę wody, która utrzymuje świeżość bazylii, a co dzień jedna osoba z rodziny moczy gałązkę w wodzie z misy i kropi nią pomieszczenie w domu. Jaki jest cel tego rytuału? Grecy wierzą, że w nocy przed Bożym Narodzeniem muszą pojawić się również siły nieczyste. Greckie złośliwe gobliny nazywane są „kalikandzari”. To są duchy-psotniki, które przenikają do domu przez komin i szukają sposobności podkradzenia świątecznych słodyczy i przez cały okres świąt sprawiały różne psoty. Gobliny wyłaniają się ponoć z wnętrza ziemi i sieją spustoszenie w domu, do którego wejdą. Aby kalikandzari nie dostały się do mieszkania, w piecu powinno palić się większe polano, które wyda dużo dymu. Według innej wersji tradycji w noc Bożego Narodzenia należy rozpalić bardzo mocno kominek celem ogrzania narodzonego Młodzieńca Chrystusa. Bez choinki Głównym symbolem Bożego Narodzenia w Grecji jest nie ogólnoeuropejska choinka, a łódeczka. Stateczki/ łódki/ żaglowce wykonane ze świecących girland z lampek ozdabiają centralne place w miastach i domy prywatne. Jednak w epoce zwycięskiego globalizmu tradycyjne statki często sąsiadują ze stosunkowo niedawno zapożyczonymi choinkami, które są bardzo kolorowo udekorowane i przybrane świeczkami. W Grecji funkcjonuje dość stara tradycja ozdabiania drzewka bożonarodzeniowego, które u wielu europejskich narodów symbolizuje Drzewo Życia. W wielu greckich domach ozdabia się nie jodłę lub sosnę, a suchą gałązkę, często oliwną. Z tym przyozdobionym drzewkiem kolędują dzieci. Św. Mikołaj, a raczej... św. Bazyli W Grecji prezenty dostaje się na Nowy Rok, a przynosi je św. Bazyli, odpowiednik naszego św. Mikołaja. Postać greckiego Mikołaja wzorowana jest na Bazylim, który poświęcił swoje życie na pomocy innym. Jego wizerunek jest identyczny jak naszego Mikołaja i dzieci bardzo go lubią. Bazyli świętuje 1 stycznia, dlatego też to wtedy Grecy obdarowują się prezentami. Dodatkową ciekawostką jest to, że na imieniny św. Bazylego piecze się ciasto nazywane i wasilopita, które jest tradycyjnym wypiekiem noworocznym, do którego wkłada się pieniążek zwany to fluri. Komu w Nowy Rok trafi się kawałek ciasta z pieniążkiem, ten będzie miał szczęście przez cały rok. Wigilijne potrawy greckieNa greckich stołach pojawiają się tradycyjne, wigilijne potrawy, a obok nich specyficznie wypiekany chleb christopsomo. W przeciwieństwie do tradycyjnego chleba, ten wigilijny jest słodki i przybiera różne kształty. Chrupiąca skórka jest zazwyczaj przyozdabiana w taki sposób, aby odzwierciedlać pochodzenie danej rodziny lub jej cechy charakterystyczne. Wśród świątecznych przysmaków znajdują się też kourambiedes, migdałowe ciasteczka posypane cukrem pudrem, melomakarona - ciasteczka maczane w słodkim syropie. Tradycyjnym, głównym greckim daniem na Boże Narodzenie jest wieprzowina w różnych postaciach. Pozostałe smakołyki świąteczne to różnorodnie przyrządzana jagnięcina, cielęcina i indyk, a także słodkie bakaliowe ciasta i desery. Ciekawostką jest fakt, iż Grecy w gronie rodzinnym świętują tylko w czasie Wigilii. Dni świąteczne spędzają na zabawie w restauracjach i tawernach.
Spis treści1 Święta Bożego Narodzenia w Niemczech – Święta w Polsce a święta w Niemczech – podobieństwa i różnice2 Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia w Hiszpanii?3 Święta Bożego Narodzenia w Anglii – tradycje i zwyczaje4 Jak obchodzi się święta Bożego Narodzenia w Szkocji?5 Krótkie święta Bożego Narodzenia w USA6 KFC w Wigilię? W Japonii jest to tradycją7 Święta Bożego Narodzenia w innych krajachW Polsce mamy tak wiele świątecznych tradycji: dwanaście potraw, sianko pod wigilijnym obrusem, dzielenie się opłatkiem, ubieranie choinki, śpiewanie kolęd oraz dodatkowe nakrycie przy stole. Co ciekawe, każdy kraj, w zależności od swojej tradycji i religii, obchodzi święta Bożego Narodzenia na swój własny sposób. Jesteś ciekawy, jak spędza się ten czas w Hiszpanii, Szkocji oraz wielu innych państwach? Jeżeli tak, to dobrze trafiłeś. Zapraszamy do tłumaczeń? Wycenisz i zamówisz w 30 sekund!Święta Bożego Narodzenia w Niemczech – przygotowaniaZacznijmy może od naszych zachodnich sąsiadów. Święta Bożego Narodzenia w Niemczech wyglądają nieco inaczej niż w Polsce. Różnice wynikają z tego, że tamtejsze społeczeństwo dzieli się na kilka chrześcijańskich odłamów. Pierwszą odmienność widać już w samych przygotowaniach. W Niemczech rozpoczynają się one wraz z pierwszym dniem adwentu. Już w pierwszą niedzielę w niemieckich domach wieszane są lampki oraz inne świąteczne ozdoby. Jest to również dzień, w którym przygotowuje się wieniec adwentowy. Zgodnie z tradycją wykorzystuje się do niego gałęzie jodłowe, a na pierścieniu umieszcza się cztery świece. Symbolizują one cztery niedzielę adwentu – co tydzień zapala się jedną z nich. Gdy płoną wszystkie świece, wiadomo, że święta są tuż za w Polsce a święta w Niemczech – podobieństwa i różniceCiekawostką jest to, że wiele polskich tradycji, takich jak przystrajanie choinki czy codzienne zjadanie czekoladki z kalendarza adwentowego miało swój początek właśnie w Niemczech. Stamtąd wywodzą się również jarmarki świąteczne. Są to obyczaje, które do dziś towarzyszą zarówno Niemcom, jak i Polakom. A jakie są różnice? Z pewnością warto tu wspomnieć o 6 grudnia. W Niemczech obchodzi się wtedy “Nikolaustag”, czyli polskie “Mikołajki”. Tego dnia, przyjeżdża Święty Mikołaj wraz ze swoim przerażający pomocnikiem – “Knecht Ruprecht”. Jest on wielkim rogatym potworem, odzianym w łachmany i noszącym łańcuchy. Zwykle straszy się nim dzieci po to, aby były one grzeczne. Mikołaj i jego pomocnik odwiedzają domy po to, aby spytać się o zachowanie dzieci. Jeżeli były one grzeczne – otrzymają drobny upominek. Czym jeszcze różnią się święta w Niemczech od tych w Polsce? Tym, że nie ma tam tradycji poszczenia w Wigilię, dzielenia się opłatkiem, zostawiania dodatkowego miejsca dla wędrowca oraz wkładania sianka pod jak to wygląda w Hiszpanii? Tam, święta Bożego Narodzenia są dość nietypowe. Dla przykładu nie ma tam Świętego Mikołaja. W nocy, 5 stycznia, organizowana jest wielka parada Trzech Króli. Podróżują oni na platformach i wyrzucają łakocie dla dzieci. Ciekawą tradycją jest również udział w loterii “El grodo”. Wygrać można ponad 2 mld euro, a zwycięskie numery są śpiewane 22 grudnia przez chór dzieci w telewizji. Jeszcze innym, pielęgnowanym przez Hiszpanów zwyczajem jest przygotowywanie małej Szopki Bożonarodzeniowej. Reprezentują ją figurki Świętej Rodziny oraz żłób z Dzieciątkiem ciekawostek o krajach, które warto Bożego Narodzenia w Anglii – tradycje i zwyczajeNo dobrze… a jak obchodzi się Święta Bożego Narodzenia w Anglii? Tam, 24 grudnia (Wigilia) jest zwykłym, przeciętnym dniem. Brytyjczycy swoje świętowanie rozpoczynają 25 grudnia. Zasiadają oni wtedy do stołu i wraz z rodziną lub przyjaciółmi jedzą uroczysty obiad. Co ciekawe, często odbywa się on w restauracji. Co więcej, w nocy z 24 na 25 grudnia, do dzieci przychodzi Święty Mikołaj i zostawia prezenty pod choinką. Dzieci przed snem szykują dla niego ciasteczka, szklankę mleka i przekąskę dla również wspomnieć o tym, że w Wielkiej Brytanii, podczas świąt Bożego Narodzenia domownicy nie dzielą się opłatkiem. Zamiast tego, wspólnie rozrywają “Christmas Crackers”. Co to takiego? To duże, papierowe cukierki, lecz nie takie do jedzenia. W ich wnętrzu znajduje się mała niespodzianka, np. papierowa korona na głowę, kość do gry lub karteczka z żartem czy wróżbą. Aby otworzyć takiego “cukierka” potrzeba dwóch osób – rozrywa się go pociągając jego krańce do siebie. Otwieraniu towarzyszy dość głośny obchodzi się święta Bożego Narodzenia w Szkocji?Podobnie wyglądają święta Bożego Narodzenia w Szkocji. Tam również nie świętuję się Wigilii. Celebrowany jest następny dzień, w którym zasiada się z najbliższymi do stołu i rozrywa “Christmas Crackers”. Nie brakuje również lampek, choinki i prezentów od Świętego Mikołaja. Ciekawostką jest to, że Szkocja jest państwem, w którym przez ponad 400 lat nie obchodziło się świąt Bożego Narodzenia. Zostały one wstrzymane w 1580 roku przez szkocką reformację. Powróciły one dopiero w 1958 roku i stały się swego rodzaju świątecznym misz-maszem. Łączą w sobie bowiem zarówno tradycje angielskie, jak i święta Bożego Narodzenia w USANo właśnie, a jak to wygląda w USA? Tam, święta Bożego Narodzenia trwają naprawdę krótko. Wszystko dlatego, że amerykanie 26 grudnia uznają za normalny dzień roboczy. Co więcej, Wigilia nie ma tam tak wielkiego znaczenia, więc święta rozpoczynają się 25 grudnia. Zasiada się wtedy do stołu i świętuje w gronie najbliższych. Dzień wcześniej dzieci zostawiają Świętemu Mikołajowi szklankę mleka i talerz pełen ciastek, aby ten w zamian zostawił im USA mają również swoją własną, oryginalną tradycję, czyli “Elf on the shelf”. Ma ona na celu zmotywować dzieci do tego, aby były one grzeczne. W jaki sposób? Otóż codziennie w różnych miejscach domu pojawia się mały elf (najczęściej w postaci maskotki). Jest on pomocnikiem Świętego Mikołaja sprawdzającym to, jak zachowują się dzieci. W wigilię postać znika – wraca opowiedzieć Mikołajowi o tym, czy dzieci nie w Wigilię? W Japonii jest to tradycjąJakiś inny kraj, który może pochwalić się ciekawymi zwyczajami? Dość nietypowe tradycje bożonarodzeniowe można znaleźć w Japonii. Okres świąteczny nazywany jest tam “Kurisumasu”. Podczas niego pojawia się uroczysta kolacja Wigilijna, podczas której podawany jest “christmas cake” (świąteczne, bardzo słodkie ciasto) oraz… kurczaki z KFC. Skąd wziął się ten zwyczaj? Prawdopodobnie Amerykanie wmówili Japończykom, że jest to posiłek, który jada się podczas Wigilijnych kolacji na zachodzie. Od tamtej pory w Kraju Kwitnącej Wiśni stało się to Bożego Narodzenia w innych krajachŚwięta Bożego Narodzenia są obchodzone na wiele różnych sposobów. Każdy kraj ma swoje własne, wyjątkowe tradycje, które ludzie starają się pielęgnować. Niektóre z nich są podobne do tych, które widzimy w naszych polskich domach. Istnieją również takie, które mogą wydawać się dość abstrakcyjne. Jedno jest pewne – święta to czas miłości, radości i spędzania czasu z najbliższymi. Odkryj wszystkie dostępne u nas tłumaczenia!Sprawdź:Czy istnieje życia poza Google? TOP 4 wyszukiwarek internetowych!Jaki jest najlepszy słownik online? TOP 7 propozycji od TurboTłumaczeń!TURBOtłumaczenia – 24/7 i całkowicie online
Zwyczaje bożonarodzeniowe w innych krajach WSTĘPCześć! To jest mój pierwszy poradnik, dlatego gdybym zrobiła jakiś błąd to piszcie w komentarzachKażdy z nas uwielbia święta Bożego to bardzo piękne święto. Warto jednak, choćby z ciekawości zobaczyć jak obchodzi się je w innych każdym kraju obchodzi się je równie hucznie, ale inaczej. My nie wyobrażamy sobie świąt bez barszczu z uszkami, ryby (co ciekawe, że tylko u nas natomiast w Grecji nie jest ryba po grecku) najczęściej wigilijnego karpia, św Mikołaja czy dzielenia się opłatkiem. W niektórych krajach tego nie ma. HISZPANIATam na wigilijnym stole nie może zabraknąć krewetek, które są smażone lub pieczone. W tym kraju przeciwnie jak u nas nie obowiązuje post. Inne dania wigilijne to słodka chałwa, pieczona ryba oraz ,,ciasto Trzech Króli" w które zapieka się małe upominki. Ucztowanie zaczyna się zaraz po pasterce i trwa do rana. W Hiszpanii nieco bardziej obchodzi się od Bożego Narodzenia Święto Trzech Króli. W tedy to obdarowuje się dzieci prezentami i kończy się obchodzenie Gwiazdki. WIELKA BRYTANIAW tym kraju Wigilii po prostu nie ma. W pierwszy dzień świąt Brytyjczycy jedzą tam zazwyczaj zupę z ostryg, gęś w pomarańczach. Nie może zabraknąć pieczonego indyka. Jest on czasem faszerowany warzywami lub mielonymi kasztanami i podanego z ziemniakami. Obowiązkowy jest także dania "christmas pudding". To ciasto, które przygotowuje cała rodzina. Zazwyczaj "christmas pudding" jest wykonany z 13 składników. Symbolizuje to Jezusa Chrystusa i 12 apostołów. Ciekawostką jest to że w niektórych domach dania są podawane w papierowych koranach. Na cześć trzech u nas tradycja głosi, że na wigilijnym stole powinno być 12 potraw. W Niemczech powinno być ich 9. To właśnie z tego kraju ,,zapożyczyliśmy" zwyczaj ubierania pod nią podobnie jak u nas dzieci znajdują prezenty. Niemcy by zapewnić dobrobyt i dostatek wkładają pod talerzyk pieniążek. Tam najbardziej uroczystym momentem jest obiad. Podaję się na niego: pieczoną gęś, grzane wino, kiełbaski i ciasto Stollen. Które kształtem przypomina niemowlę zawinięte w bardzo hucznie obchodzą Boże Narodzenie. Świętowanie trwa aż 12 dni. Wigilijne wieczory najczęściej spędzają poza domem. Ten czas spędzają z rodziną i przyjaciółmi. Jak już wcześniej pisałam ciekawostką jest to, że naszym wigilijnym daniem jest ryba po grecku, której nie ma w Grecji. Ciekawostką jest również to, ze Grecy aż 2 razy obdarowują się tym kraju świąteczny posiłek zaczyna się w środku dnia lub we wczesnych godzinach popołudniowych. Tam również nie obowiązuje post. Główne dania wigilijne to ryby, ryż z migdałami i cynamonem, fasola z boczkiem, dorsz z białym sosem. Obowiązkowym daniem jest tu szynka podawana z musztardą oraz lufisk, czyli moczoną przez kilka tygodni w wodzie suszoną molwę (ryba z gatunku dorszowatych).Szwedzi jedzą również chleb z imbirem. Poradniki z kategorii
boże narodzenie w innych krajach